Tradycyjnie czy nowocześnie?

Według danych Dąbrowa Górnicza remonty potrwają pół roku Sony Ericson

 

Nie każdy od razu daje się przekonać do innowacyjnych pomysłów, zwłaszcza gdy wiążą się one z realnym przełomem technologicznym. Czasami pokonanie wewnętrznych oporów jest znacznie trudniejsze aniżeli techniczna implementacja nowatorskich rozwiązań. Kiedyś dla wszystkich było oczywiste, że orientacja w terenie jest możliwa przy użyciu kilku podstawowych narzędzi. Pomocna była busola, mapy, a także obserwacja zjawisk astrologicznych. Rytm wschodów i zachodów słońca, jego położenie na niebie, umożliwiały całkiem skuteczne nawigowanie. Poza tym trzeba było posiadać pewien zmysł, aby się nie pogubić i dotrzeć do celu.

 

Dzisiaj takich tradycjonalistów jest coraz mniej, bo swój odważny pochód kontynuują zaawansowane rozwiązania spod znaku GPS-a. Swego czasu był on luksusem. Koszt zakupu nawigacji czynił go zabawką dla nielicznych, a kto miał taki gadżet w swoim samochodzie imponował otoczeniu. Jak z wieloma innymi przedmiotami, tak i GPS stopniowo staje się rzeczą powszechną. Wielu niezmotoryzowanych ludzi ma odpowiedni system wbudowany nawet w telefonie.

 

Naturalnie może się zdarzyć, że z różnych względów użycie elektronicznej nawigacji nie będzie możliwe. Wówczas nie ma wyjścia i trzeba się przeprosić z tradycyjnym kompasem. Zestawiając go z satelitarnym systemem widać, jak bardzo zmieniły się techniki ustalania położenia na przestrzeni lat.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *